Przeciętny Amerykanin styka się każdego dnia z szesnastoma tysiącami reklam, logo i marek – to jedno z pierwszych zdań jakie przeczytamy w książce Davida Airey’ego Logo Design Love: Tworzenie genialnych logotypów. Myślę, że rewelacyjnie pokazuje ono jak istotna w funkcjonowaniu nowoczesnej firmy jest identyfikacja wizualna – oryginalna, zapadająca w pamięć, czytelna i trafiająca do odpowiedniego odbiorcy. Każdy projektant chciałby właśnie taką identyfikację wizualną tworzyć. Czy Logo Design Love pomaga w osiągnięciu tego celu? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie w niniejszej recenzji.
O autorze
David Airey jest wybitnym projektantem graficznym pochodzącym z Irlandii Północnej. Specjalizuje się w projektowaniu wizerunku marki, a doświadczenie zdobywał pracując w Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych. Oprócz niezwykle popularnych książek jakimi są Logo Design Love oraz Pracuj dla pieniędzy, projektuj dla przyjemności jest również autorem blogów poświęconych grafice: davidairey.com, logodesignlove.com oraz identitydesigned.com.
Czego się dowiesz z tej książki?
Logo Design Love na pewno nie sprzeda Ci gotowego sposobu na proces, który stoi za projektowaniem logo, ale z pewnością z książki można wyciągnąć wiele wskazówek dotyczących tego procesu, a które pomogą dopracować Ci Twój własny sposób na pracę. Dotyczy to nie tylko „kreślenia ładnych znaczków”, ale również współpracy z klientem, gromadzenia informacji na jego temat, a także wyceniania projektów.
Oprócz kwestii teoretycznych opracowanych przez autora na podstawie jego własnego doświadczenia, nie zabrakło tutaj również wielu przykładów identyfikacji wizualnych z całego świata. Szczególnie są one wartościowe z tego względu, że możemy podejrzeć nie tylko ostateczną wersję, ale także odrzucone szkice, a to wszystko wsparte komentarzem na temat procesu stojącego za ich powstaniem.
Wszystko to może niezwykle poszerzyć perspektywę patrzenia na proces projektowania identyfikacji wizualnej oraz współpracy z klientem jako freelancer. Zwłaszcza, że Logo Design Love nie ma charakteru pracy naukowej. Nie opiera się jedynie na teorii, a wszystkie zawarte w niej informacje powstały na podstawie faktycznej pracy wybitnego projektanta.
Czy ta książka jest dla Ciebie?
Tytuł mogę polecić z czystym sumieniem każdemu projektantowi graficznemu. Dla początkujących grafików będzie to zbiór wiedzy, który pomoże obrać właściwy kierunek podczas pracy nad identyfikacją wizualną, a dla zaawansowanych, którzy jeszcze po nią nie sięgneli może to być uzupełnienie wiedzy i potwierdzenie (lub zaprzeczenie) słuszności procesu projektowego, na którym opierają swoją pracę. Tak czy inaczej jest to must have projektantów graficznych.
Kilka słów o wydaniu
Książki dotyczące projektowania graficznego to bardzo często przykłady pięknego składu, typografii i sztuki introligatorskiej. Dlatego w tym miejscu postaram się zwrócić uwagę na elementy wyróżniające każdą recenzowaną przeze mnie książkę. Spróbuję podzielić się tym, co mnie w nich zachwyciło.
Książka, która znajduje się w mojej biblioteczce została wydana przez wydawnictwo Helion w 2018 roku. Muszę przyznać, że książka prezentuje się reweleacyjnie — tekst jest bardzo wygodnie złożony, a niemal każda strona zawiera kolorowe ilustracje lub zdjęcia. Dzięki temu możemy nie tylko zobaczyć szkice powstałe podczas projektowania, ale również efekt końcowy w postaci zdjęć sklepowego szyldu czy wizytówek.
Niesie to jednak ze sobą zarówno plusy jak i minusy — przy nieco ponad 200 stronach książka jest relatywnie ciężka, co może nieco obniżać komfort użytkowania np. w podróży.
Jest jeszcze jedna rzecz, na którą muszę zwrócić uwagę – O, zgrozo! – błąd merytoryczny na samej okładce… Otóż w oryginalnej wersji tytuł to Logo Design Love: A Guide to Creating Iconic Brand Identities. Drugi człon można przetłumaczyć jako „Przewodnik po tworzeniu kultowych tożsamości marek”. Żeby nie być gołosłownym, skorzystałem z pomocy merytorycznej filologa języka angielskiego w postaci mojego brata (dzięki Bartek).
Wiem, że w języku polskim jest spory problem z odmianą (a właściwie jej brakiem) słowa logo, więc dla bezpieczeństwa i językowej estetyki wiele osób posiłkuje się słowem logotyp stosując obydwa słowa zamiennie. Warto jednak pamiętać, że nie oznaczają one tego samego. Logotyp jest jedynie graficzną interpretacją nazwy marki, jeśli występuje samotnie (np. bez sygnetu) może być nazywanym logo. Często jednak logo to logotyp + sygnet. Więcej na ten temat możesz przeczytać wkrótce w tym artkule.
Jeśli czytałeś tę książkę podziel się w komentarzu swoimi przemyśleniami na jej temat! Jeśli ta recenzja pomogła ci w podjęciu decyzji o zakupie — daj mi znać! Czekam na twój komentarz!
Do przeczytania!